RECENZJA: India Hicks – Island Style

Nie prowadzę domu. Jeśli stoję przy garach, to tylko dlatego, że podgrzewam kotu żarcie, które przez pomyłkę włożyłam do lodówki godzinę wcześniej, a kot z głodu i desperacji drapie już kuchenne fronty (ale jak nie dostanie kurczaka w temperaturze pokojowej, to głodówka). Dlatego z przerażeniem...

RECENZJA: Marcin Wicha – Jak przestałem kochać design

Z mokotowskiego podwórka, na którym się wychowałam, pamiętam przede wszystkim krzaki żywiołowo żółciejące na Wielkanoc i zabawę w dorosłość. To nigdy nie była jednak schematyczna zabawa w domowników wracających po szesnastej na obiad składający się ze schabowego i mizerii. Nie. Ja i moje koleżanki –...